Lecę na spacer, buzi!
29 marca 2014
Lirene, Glam&Matt fluid matująco-rozświetlający
Cześć Dziewczyny! Dzisiaj kilka słów o nowym podkładzie Lirene Glam&Matt zamkniętym w szklanym, eleganckim opakowaniu z pompką. Testuję go od ponad miesiąca i jestem nim oczarowana! Najjaśniejszy odcień 01 idealnie pasuje do kolorytu mojej cery (kolor 02 już chomikuję na lato :)). Idealnie stapia się ze
skórą i pozwala jej oddychać. Na blogosferze spotkałam się z opiniami, że fluid po jakimś czasie ciemnieje, czego nie zauważyłam. Na twarzy trzyma się bardzo długo, nie ściera się, nie tworzy plam i dobrze współpracuje z innymi kosmetykami. Ma przyjemną konsystencję, dobrze się
rozprowadza i ujednolica kolor skóry. Jeśli chodzi o trwałość, to jest genialny, wytrzymał ze mną 10 godzin poza domem co jest dużym sukcesem. :) Twarz jest rozświetlona, zdrowa i nawilżona. Pompka działa bez zarzutu i
bardzo ułatwia aplikację - na makijaż twarzy wystarczają mi dwie
pompki. Jedynym minusem jest tutaj waga szklanej buteleczki, dlatego polecam przelać podkład do mniejszego opakowania. :) Dla mnie jest strzałem w dziesiątkę i chętnie zostanę z nim na dłużej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam podkład z Lirene, ale w tubeczce :)
OdpowiedzUsuńja mam w buteleczce :)
UsuńMam zamiar go kupić :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś podkładu na buźce :)
OdpowiedzUsuńobecnie używam podkładów pharmaceris, najbardziej zadowolona jestem z nawilżającego
OdpowiedzUsuńu mnie tez sie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńlove!
OdpowiedzUsuńxx
daniella
simplybeautifulelegant.blogspot.com
Ja używam aktualnie Revlon Superstay, ale następnie wypróbuję ten! :)
OdpowiedzUsuńNie używam podkładów ani żadnych fluidów, ale bardzo dużo ma właśnie ten produkt dobrych opinii (:
OdpowiedzUsuńJa teraz mam podkład z Paese, niby jest ok...ale to nadal nie jest ten ideał którego szukam :D
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco, zwłaszcza, że jak dotąd nie trafiłam jeszcze na ten idealny... :D
OdpowiedzUsuń>http://antystresowa.blogspot.com
chętnie wypróbuję na sobie;)
OdpowiedzUsuńmam do Ciebie prośbę, mogłabyś poklikać mi w linki ?
http://woman-with-class.blogspot.com/2014/03/must-have-sheinside.html
byłabym bardzo wdzięczna ! ; ))
nie używałam, ale zachęciłaś mnie do wypróbowania. ;)
OdpowiedzUsuńO, a ja akurat szukam dobrego podkladu bo mi się skończył, dzieki za recenzję! :0
OdpowiedzUsuńpolecam się :)
UsuńŚwietny post :) !
OdpowiedzUsuńZapraszam:
mystersdaria.blogspot.com
Jeśli mój blog Ci się spodoba zaobserwuj, a z pewnością zrobię to samo ;) .
Nie używałam ;) Ślicznie zrobiłaś te zdjęcia,ładnie wygląda ten podkład z kwiatkami ;D
OdpowiedzUsuńhttp://still-fighting-man.blogspot.com
nie spotkałam się z tymi kosmetykami :<. Dobrze, że jutro jadę na zakupy w tym też nowego podkładu - problem rozwiązany :>
OdpowiedzUsuń♥blog-klik♥
Kusisz :) Choć to rozświetlenie mnie trochę przeraża ;/
OdpowiedzUsuńHymm może trzeba by się w niego zaopatrzyc?;)
OdpowiedzUsuńjest w drogeriach, więc polecam :)
Usuńnie stosowałam, ale próbowałam podkładu z lirene i byłam zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńzdjęcia takie wiosenne ;) A tego podkładu jeszcze nie uzywałam ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłas mnie tym produktem !! ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że Lirene ma naprawdę dobre podkłady. To trzeba przyznać!
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim wcześniej :)
OdpowiedzUsuńkurczę, muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńW końcu coś dla mnie :) Już wiem po co jutro udam się do drogerii :)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak sprawdzi się u Ciebie! :)
UsuńNie słyszałam o nim wcześniej. :P
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o tych produktach
OdpowiedzUsuńbardzo elegancko wygląda opakowanie, a jeśli rozświetla to powinnam go polubić, dodaję go do moich chciejstw :)
OdpowiedzUsuńcałuski
Nie lubię go mam dwa odcienie, właśnie niedawno dodałam notkę na jago temat ;)
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńBrzmi jak coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń