- Chiny nie są krajem religijnym: większość osób jest tam ateistami.
- Tradycyjnie Chińczycy podają najpierw nazwisko, a potem imię. Wyobraźcie sobie nasze europejskie zdziwienie, gdy dowiedzieliśmy się o tym po raz pierwszy. 😄
- W Chinach można mieć tylko jedno dziecko, za drugie płaci się ogromne sumy pieniędzy. Co ciekawe, jeśli dziewczyna i chłopak są oboje są jedynakami w przyszłości będą mogli mieć dwoje dzieci i rząd chiński wydał na to specjalne pozwolenie.
- Facebook jest tam zabroniony. Niestety, ciężka jest przez to komunikacja, a specjalne programy pozwalające na użycie social media w tym kraju są bardzo skomplikowane. Większość Chińczyków w Danii których znam używa z tego powodu swoich własnych komunikatorów do kontaktu z rodziną czy znajomymi. Nazywają go tzw. "chińskim facebookiem".
- Kolorem żałoby jest biały, a szczęścia czerwony (panny młode podczas ślubu mają suknie właśnie w tym kolorze).
- Aby wyrazić szacunek do drugiej osoby, Chińczycy podają rzeczy dwoma rękami (dokumenty, prezenty, karta kredytowa w sklepie)
- Najważniejszym świętem jest Chiński Nowy Rok lub Nowy Rok Księżycowy: istnieje powiedzenie, że każdy człowiek staje się wtedy o rok starszy, a więc ten dzień jest dla każdego „urodzinami”.
- Chleb ma o wiele słodszy smak
- Policji w walce z przestępczością pomagają... gęsi! Jak mówią szefowie policji z prowincji Xinjiang, zwierzęta te są odważne, czujne i mają świetny słuch. Są również bardziej wiarygodne niż psy w walce z bezprawiem jak i "trudniejsze" dla przestępców do zneutralizowania.
Miłego wieczoru!